Dzień był wyjątkowo spokojny. Siedziałam sobie między drzewami nad North Forest i rozmyślałam nad watahą Valley of the Sun and Moon.. Wciąż się wahałam, czy to odpowiednie miejsce dla mnie. W pewnym momencie usłyszałam zbliżające się kroki. Wstałam szybko i wskoczyłam na najbliższe drzewo. Ktokolwiek był w pobliżu po prostu pozwolę mu przejść. Nie mam ochoty na żadne rozmowy. Spojrzałam w dół na rzekę i zaczęłam wypatrywać. W końcu na tle śniegu, dostrzegłam wilczycę. Wilczycę! No świetnie... Zaczęłam ją obserwować. Nagle otworzyłam szerzej oczy. Wadera była ranna. Zaczęłam się zastanawiać co robić. Patrzyłam jak obca kładzie się na śniegu. Nie była w szczytowej formie. Lekko się zaniepokoiłam. Jeśli tu zaśnie, możliwe że już się nie obudzi... zanim zdążyłam pomyśleć, zeskoczyłam z drzewa i zaczęłam powoli iść w jej kierunku. Stałam przed nią przez jakiś czas, nie wiedząc co zrobić. Tego w sobie nienawidziłam najbardziej. Tego, że nawet zupełnie obcym, nawet komuś kogo szczerze nienawidziłam... nie umiałam przejść bez obojętnie obok kogoś, kto cierpi. Trauma z dzieciństwa, jak i spotkanie tajemniczego wilka, który ocalił mi życie sprawiło, że sama siebie nie rozumiem. Nagle wilczyca otworzyła oczy. Chciała się na mnie rzucić, ale w porę odskoczyłam. Stanęłam za nieznajomą i oznajmiłam swoim chłodnym tonem:
- Zginiesz jeśli tu zostaniesz. - wadera odwróciła się błyskawicznie - To nie jest miejsce dla kogoś takiego jak ty. Zwłaszcza z taką raną. - zauważyłam
- Właśnie zamierzałam stąd iść. - warknęła krótko.
- Jak tam sobie chcesz. - wzruszyłam łapami - Tylko pozwól, że cię ostrzegę. Jedyna droga, którą możesz opuścić to miejsce prowadzi przez Ciemny Las. - machnęłam głową w kierunku gęstego lasu - Jeśli nie znasz go tak dobrze jak ja, gwarantuję ci, że jak tylko przekroczysz jego granicę, nie zobaczysz więcej słońca. Na tych terenach, naprawdę łatwo się zgubić. Cóż, nie bardzo mnie obchodzi los innych. Rób co chcesz... - po tych słowach zamilkłam i patrząc głęboko w oczy nieznajomej, czekałam jaką podejmie decyzję.
<Leo Charlie? ja też nie miałam jakoś szczególnie pomysłu, ale miałam ochotę coś napisać :3 >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz